- Opublikowano:
- Wyświetlono: 5936
W Łęgowie rozbiła się awionetka
1 maja br. przed godziną 20:00 Policja została powiadomiona przez świadków przejeżdżających drogą Wągrowiec–Poznań o wypadku samolotu w miejscowości Łęgowo.
Na miejsce skierowano zastępy Straży Pożarnej, pogotowie ratunkowe i Policję. Ustalono, że Stefan P. lat 50 zamieszkały w gminie Nakło posiadający licencję pilota po godzinie 19:00 wystartował z lądowiska w Łęgowie dwumiejscowym samolotem typu ZODIAK, mając na pokładzie 7-letniego chłopca.
- Z nieustalonych przyczyn doszło do awarii zamknięcia osłony kabiny pilota, nastąpiło jej otwarcie, co zmusiło pilota do awaryjnego lądowania. W trakcie podejścia do lądowania na polu doszło do urwania przedniego koła i kapotażu samolotu - poinformowała sierż. sztab. Agnieszka Wójtych, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu.
Strażacy uwolnili pilota. 7-latka wydostano przy użyciu specjalistycznego sprzętu i przetransportowano do szpitala w Wągrowcu. Doznał on obrażeń głowy i podudzia prawego, pozostał na obserwacji. Pilot był trzeźwy, stwierdzono u niego stłuczenie i otarcia łokcia, po zaopatrzeniu został zwolniony do domu.
Policja zabezpieczyła miejsce zdarzenia. Ustalane będą dokładne okoliczności wypadku.
Komentarze
No rzeczywiście. ZACNY NEWS :) No ale WRC z tego słynie, że albo mafia, albo wisielce, bakterie w basenie, albo spadające samoloty :) Promocja zajefajna. Tylko tak ludzie w Polsce mogą poznać Wągrowiec. Zwolnic dział promocji i miasta, bo jak widać są niepotrzebni :) A bidulek Cieślak tak się stara . A tu patrz... Jak coś dupnie to reklama na cały kraj :)
No wiocha.
Ale co się dziwić. Policjannty z Wągrowca przecież. Z nich się cała Wielkopolska nabija :) A kto się z Ciebie nabija?
No wiocha.
Ale co się dziwić. Policjannty z Wągrowca przecież. Z nich się cała Wielkopolska nabija :) Najważniejsze,że pilot i pasażer przeżył.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.