- Opublikowano:
- Wyświetlono: 5219
Wójt Gminy Wągrowiec wydał komunikat
Komunikat Wójta Gminy Wągrowiec Przemysława Majchrzaka.
Szanowni Państwo,
W dniu dzisiejszym Premier RP Pan Mateusz Morawiecki ogłosił decyzję rządowego zespołu zarządzania kryzysowego, zgodnie z którą od dnia 16 marca 2020 r. do 25 marca 2020 r. wszystkie placówki oświatowe będą zamknięte. Jednocześnie w dniach 12 i 13 marca 2020 r. placówki te będą niedostępne dla procesu edukacyjnego, jednakże będzie w nich zapewniona opieka dla dzieci.
Wypełniając dyspozycję Premiera PR również gminne placówki edukacyjno – opiekuńcze będą zamknięte w wyżej wskazanym terminie, a w dniach 12 i 13 marca 2020 dzieci będą miały zapewnioną opiekę w szkołach i w przedszkolach.
Ponadto przypominam, że zgodnie z rekomendacją Głównego Inspektora Sanitarnego nie zaleca się podróżowania do Chin, Korei Południowej, Włoch, Iranu, Niemiec, Tajwanu, Tajlandii, Singapuru i Japonii. Osoby, które przebywały w tych krajach, miały kontakt z osobami przebywającymi w w/w krajach lub też miały kontakt z osobami zakażonymi, informuję o konieczności bezzwłocznego, telefonicznego powiadomienia powiatowej stacji sanitarno-epidemiologicznej pod numerem 67 26 85 680. Służby te poinstruują co należy robić w danym przypadku i zapewnią pomoc w wyspecjalizowanej placówce wojewódzkiej. Nieujawnienie faktu przebywania w w/w państwach lub kontaktowania się z osobami, które tam przebywały, skutkować może narażeniem innych osób na niebezpieczeństwo, co podlega karze grzywny albo ograniczenia lub pozbawienia wolności do roku.
W trosce o wspólne bezpieczeństwo zdrowotne, apeluję o racjonalne i odpowiedzialne zachowanie i nie popadanie w nieuzasadnioną panikę. Bezwzględnie należy stosować się do rekomendacji, zaleceń i nakazów służb sanitarnych i profesjonalistów medycznych. W przypadku gorszego samopoczucia z objawami grypopochodnymi należy powstrzymać się od kontaktów społecznych.
Apeluję również o korzystanie wyłącznie ze sprawdzonych źródeł informacji o koronawirusie, które można znaleźć w serwisach instytucji publicznych, na stronach: www.gis.gov.pl, gov.pl/koronawirus i dzwoniąc pod numer bezpłatnej infolinii NFZ 800-190-590.
Informuję, że wdrażane są wszystkie zalecenia i instrukcje dotyczące zapobiegania rozprzestrzenianiu się koronawirusa wskazane przez Głównego Inspektora Sanitarnego, Ministerstwo Zdrowia oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej. Wszystkie istotne dla Państwa informację będę na bieżąco przekazywał na stronie internetowej Urzędu Gminy Wągrowiec, facebooku oraz drogą multisms.
Wójt Gminy Wągrowiec
Przemysław Majchrzak
Komentarze
był sprawny i zdrowy to musisz niestety jesc jedzenie plebsu - czosnek, cebule i owsinake z miodem a do tego duo sie ruszać. Wtedy jest dużo prawdopodobieństwo, ze wirsu nie zadomowi sie w twoim organizmie ...
Ile rayz ja musze to tłumaczyć? Czy golemu i inne wyznawcy oPOzycyjnych tuzów nie rozumieja tak prostych rzeczy? Ile "juniwersytetuf " trzeba skończyć żeby byc tak niezdolnym do rozsądnego, samodzielnego myślenia jak golem czy inny jego kumpel tutejszy?
Niech żyje nam nasz mąż stanu gminy Wągrowiec
O jakim w związku z tym mówimy zagrożeniu? Oczywiście nie można powiedzieć, że o żadnym, ale w skali tego, o czym najczęściej mówią media, czyli pandemia, to jest najśmieszniejszy wirus na świecie. Przepraszam, byłby najśmieszniejszy, gdyby nie tzw. „świńska grypa”, która zakończyła się pełną kompromitacją WHO. Żeby mieć jakieś rozsądne odniesienie trzeba sięgnąć do poważnego wirusa i poważnej skali. Ostatnim takim wirusem był HIV i już pierwszy rzut oka nie pozostawia złudzeń, czym jest pandemia i jakie niesie za sobą tragiczne skutki. Około 78 milionów zarażonych i nie jest prawdą, że to choroba wyłącznie „pedałów”, ponad 3,5 miliona dzieci zarażonych, dodatkowo pacjenci po transfuzji krwi, zabiegach operacyjnych i heteroseksualni śmiertelnicy. Około 35 milionów ofiar, przy czym w pierwszych latach śmiertelność wynosiła 100%. Co się dzieje z takimi danymi? One działają na ludzi mniej więcej tak, jak informacje o miliardach ukradzionych z budżetu. Kompletnie abstrakcyjne miliardy nie mają znaczenia, jak tylko obywatel usłyszy, że wódka zdrożeje o 50 gr.
Piszę sobie ten felieton głównie dla siebie, żeby nie zgłupieć razem z tłumem, no i dla tych, którzy w tym szaleństwie też szukają pocieszenia. Problemem nie jest żadna wymyślona pandemia, tej po prostu nie ma, o ile używamy właściwej definicji i nie wyłączmy mózgu. Problemem jest skala rozprzestrzeniania się histerii i głupoty, przy użyciu tak niewielkich środków. Dziś nie potrzeba czołgów i gazu musztardowego, dziś wystarczy telewizor i Internet, aby wywołać i wygrać wojnę. Jeśli pospolity wirus, który po prostu wejdzie do katalogu infekcji, jak weszły: cholera, odra, czy „hiszpanka”, o nieporównywalnej zjadliwości, jest w stanie zatrzymać funkcjonowanie państwa, to następnym krokiem jest podkręcenie atmosfery o jeden stopień i przejęcie pełnej kontroli nad podbitym terytorium. Wszystkie te uwagi umieszczam poza kontekstem politycznym, przede wszystkim polskim, póki co piszę wyłącznie o zachowaniach masowych, które naprawdę mnie przerażają. Już nie mówię o wykupionym ryżu i mydle, chociaż nie zauważyłem, ani masowego mycia, ani produkcji gołąbków i risotto, ale ogólny amok i czarne wizje pomoru, za czym idzie cała seria idiotycznych zachowań, doprowadza do depresji.
Jak zwykle w takich warunkach jedynie jednostki zachowują trzeźwość umysłu, ale ich los jest przesądzony, spłoną na stosach, nie licząc tych, którzy stoją za parawanem, pociągają za sznureczki i napychają portfele miliardami. Dlatego zdaję sobie sprawę, że ten tekst ani nie zdobędzie wielkiej popularności, ani nie przysporzy mi sympatii, ale inaczej nie potrafię. Nie boję się żadnej pandemii, której nie ma, natomiast skalą ludzkiej głupoty i skłonnością do histerii, na poziomie wojny, jestem autentycznie przerażony. W tej chwili obserwują to rozmaici magowie od zarządzania światem i mają fantastyczny materiał, z którego na pewno skorzystają. I najbardziej tragiczne jest to, że nic się nie da zrobić. Nie pomogą żadne apele i twarde fakty, królem sytuacji jest chaos pogłębiany celowo i przypadkowo.
Jeśli chodzi o kontekst polityczny, szczególnie polski, to tutaj jest nieco lepiej. Naturalnie mało rozsądne „medycznie” są decyzje o zamknięciu szkół i uczelni. To się w sposób naturalny skończy masowymi wizytami w knajpach i opieką dziadków nad dziećmi, czyli zwiększy zagrożenie w grupach największego ryzyka, jednak politycznie te decyzje są wybitnie wygodne i bezpieczne dla władzy. Zrobiliśmy, co mogliśmy, nie lekceważymy zagrożenia. Gdyby takich decyzji nie było, wiadomo jaka „opozycja”, miałaby szerokie pole do popełnienia wybitnych głupstw i przez to zagrożenie byłoby jeszcze większe. Gorzej, że ta „zabawa” jest fajna przez dzień, dwa, potem odezwą się ludzkie problemy, co zrobić z dziećmi, jak załatwić codzienne sprawy i ta frustracja tym razem na opozycji się nie skupi. Tyle ode mnie, czuję się jak bohater bajki, który mówi, że król jest nagi, a tłum chce go zabić wzrokiem. Nie ma żadnej pandemii wirusa, jest pandemia skrajnej głupoty napędzanej mediami i Internetem..."
Za kontrowersje.net ...
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.