- Opublikowano:
- Wyświetlono: 1491
Od 19 kwietnia działalność wznowią żłobki i przedszkola
MZ podjęło decyzję o przedłużeniu restrykcji o tydzień. Wyjątek dotyczy przedszkoli i żłobków. Zostaną otwarte od 19 kwietnia.
Trwa konferencja prasowa ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Minister poinformował o przedłużeniu restrykcji o tydzień.
Wyjątek dotyczy przedszkoli i żłobków, te zostaną otwarte w poniedziałek 19 kwietnia. Wszystkie pozostałe regulacje i restrykcje będą obowiązywały. Będą trwały do 25 kwietnia.
Hotele i miejsca noclegowe będą zamknięte do 3 maja.
Ministerstwo Zdrowia o godzinie 10 podało, że w szpitalach przebywa teraz 33 906 chorych z COVID-19, czyli o 713 mniej niż we wtorek. Do respiratorów podłączono 3457 pacjentów, czyli od wtorku zwolniło się 56 urządzeń.
Konferencja ministra zdrowia
Komentarze
"...Reuters podaje, że w kraju przeciążone są zarówno szpitale jak i krematoria, brakuje leków oraz tlenu medycznego...."
Straszne, nie ...? Maska na ryjo i do piwnicy pod tlen tylko sie podlaczyc ...
Teraz fakty - w Indiach jest ponoc obowiazek noszenai masek - ktory kazdy ma w dupie a policja ktora czepia sie za to musi za chwileczke spierdalac w podskokach. Poza tym wszystko otwarte.
Dalej - teraz najwazniejsz w Indiach zyje 1,36 MLD ludzi. Zmarlo 169 tys (od poczatku srajdemi) - co daje nam dziennie 463 zmarlych. Liczac ze Polska ma 38 mln to mamy 35 razy wiecej ludzi. 463 / 35 = 13. W porownaiu z Polska to umarlo tam 13 osob dziennie. Smiertelnosc na debilowirusa wynosi tam 0,012 %! Pandemi tam az starch.
Ale artykul na Interii zrobiony tak, ze tylko sie tzrasc ze strachu. Widzisz jak cie non stop w ciula robia i dajesz sie na to lapac?
Zbik - z tego co wiem prywatne przedszkole nigdy nie byly zamkniete. Prywatne przychodnie lekarskie tak samo.
Wpisz w Youtube - CZY ZACZĘŁO SIĘ POLOWANIE NA LEKARZY? Dowiesz sie ciekawych rzeczy - ja o nich pisałem juz w marcu 2020, teraz coraz więcej lekarzy (tych prawdziwych, leczacych) mowi to samo ... Ale za to chca ich karac i zwalniac - zgodnei z dyrektywą kloca Niedzielskiego.
A teraz hicior - nauczycielki ze zlobkow i przedszkoli dzwonia do klauna Broniarza (czy jak mu tam) - tego od 1000 na reke i placza, dlaczego one do pracy maja wracac. Bo przeciez one sie boja zarazic od dziecka. Nawet po wyszczepieniach i przejsciu swirowirusa, och, och! A ilosc zakazen wsrod dzieci to okolo 1% z calej liczby zakazen. Spodobalo sie zdalne sciemnianie, co? Wychodzi po raz kolejny szmaciarstwo tej grupy "elit". Po raz kolejny - na 14 nauczycieli ktorych znam, to 4 klnie na czym swiat stoi, bo nie moga normalnie nauczać i widze degenarcje wsrod dzieciakow. Dziwne jest to, ze cala czworka to faceci... Reszta ma w dupie, ze dzieci slecza przed monitorami, tyja i niszcza swoje zdrowie a poziom nauki to mozna polozyc obecnie obok kupy psa. Im kasa plynie za zdlana scieme nieprzerwanie ...
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.