- Opublikowano:
- Wyświetlono: 1586
44. Międzynarodowy Listopad Poetycki na Ziemi Wągrowieckiej
W piątek 5 listopada w Wągrowcu odbył się 44. Międzynarodowego Listopada Poetyckiego na Ziemi Wągrowieckiej.
Uroczystość odbyła się w auli I Liceum Ogólnokształcącego w Wągrowcu. Gości powitał Maciej Patelski – dyrektor I LO oraz Małgorzata Osuch — Przewodnicząca Rady Powiatu. Uroczystego otwarcia inauguracji dokonał starosta wągrowiecki Tomasz Kranc.
Poetyckie spotkanie w LO poprowadził Sebastian Chosiński — nauczyciel, pisarz, sekretarz Wągrowieckiego Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego im. Stanisława Przybyszewskiego.
W spotkaniu uczestniczyli też zaproszeni goście Andrzej Dębkowski, Andrzej Walter, Vladan Stamenković, Marek Wawrzkiewicz, Krystyna Konecka, Jerzy Beniamin Zimny, Dominik Górny oraz Dariusz Kozdęba.
Materiał wideo
Komentarze
– Ja się chowam pod stół od czasu do czasu, jak słyszę wystąpienia po polsku w Parlamencie Europejskim. Państwo nie mogą sobie wyobrazić, jak ja się czuję. Siedzę tam i chyba muszę mieć smutną minę bo zdarzy się, że koledzy przychodzą do mnie, klepią mnie po ramieniu i mówią: "Nie martw się. My wiemy, że nie wszyscy w Polsce są tacy" ..."
To cos, ta pokraka moralna i intelektualna, element niemiecki glupszy do donka samego, szkodzaca Polsce kiedy tylko moze i gdzie moze, wlasnie przenioslo sie do tratwy PO - TV-nowskiego ruchu hojowni. Tak - tego samego ktory brylowal w Wagrowcu teczowo rozowym kilka miesiecy temu. Taka tam to jest "nowosc i swiezosc", ha, ha, ha!! HA, HA, HA!!!
Zobaczcie - Hartwich, babsztyl ktory wskoczyl do polityki na plecach swgo kalekiego dziecka. Po zawodowce - absolutnie, 100 % przedstawiciel elektoratu opozycjnejgo.: O dobrzez odzywionym "muzulmaskim kwiecie meskim" na granicy z Bialorusia"..."Wpuśćcie w końcu tych ludzi do Polski! Kim są, ustali się później! Od czego macie służby?"
"..."Polska sobie nie radzi z tym kryzysem". - W dalszym ciągu mogę pytać, gdzie mamy służby. W tym momencie na granicy powinny być już wojska NATO i funkcjonariusze Frontexu - uważa ..."
Mozna byz tak tepym i byc poslem? Ja zawsze uwazalem, ze nie. Ale wpisy chorych Golemow czy Do PIS janowych, czy Ren uswiadomily mi, ze jednak mozna. Oni sa tak samo "madrzy" i tam maja swoje reprezentatntke.
Kaligula , zdaje sie, zrobil swojego konia senatorem. To bylo setki lat temu. Dzis mamy XXI wiek, komputery, Internet, ksiazki bez wychodzenia z domu ... a okazuje sie, ze ten kon w sejmie dzis to bylby madrzejszy od takiej Hartwich ... Ale przestaje mnie to zaskakiwac - niech zyje fejs i instagram - kopalnia wiedzy XXI wieku!!
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.