Wypadek w Czekanowie

Nie trzeba się urodzić Einsteinem żeby sobie wyobrazić jak zachowa się auto po wpadnięciu do takiego rowu. Przeciwległy brzeg będzie niczym betonowa ściana. Ciężko będzie przeżyć taki wypadek. Panie "lolo" . Pamiętaj że to Ciebie pirat może zepchnąć do tego rowu a sam pojedzie dalej. I jak ma się twoja teoria o eliminowaniu piratów? Drzewa zniknęły- super. Rów też potrzebny-racja. Ale w niektórych miejscach ma on z pięć metrów. Trochę jeździłem na zachodzie i tak sobie myślę że nasi inżynierowie robili studia korespondencyjnie. Przecież to już przepaść! Powinna być barierka ochronna. Myślę że oni chcieli obniżyć pod drogą poziom wód gruntowych żeby nie podnosiła zimą tych 10 cm podbudowy. Tak tak drodzy państwo. Ten remont to ściema. Położyli nowy asfalt na stary. Widziałem na trasie przekrój- 10cm asfaltu, 10 cm kamieni, a głębiej to już matula ziemia. W naszej strefie przemarza na 60cm więc za waszego życia zobaczycie jeszcze jeden lub dwa remonty tej drogi. Co tam -stać nas. No chyba że zaliczycie rów to już nic nie zobaczycie! Wystarczy się przejechać do Rogoźna. Kilka lat i wszystko odlatuje. Przed Pruścami na łuku drogi ,przy brzegu już odlazło. Obwodnicę też już przekładali. Życzę wszystkim szerokiej drogi ,a panu "kierowca" cały rok rowów pełnych śniegu.

Lepsze rowy niż ściana z drzew. Zimą jak będzie śnieg zrobi się puchowa pierzynka i będzie miękkie lądowanie. Rowy nikomu krzywdy nie zrobią, a drzewa przy poślizgu, owszem
Nie robią krzywdy? Jak wpadniesz do rowu to nie ma przebacz- auto uszkodzone i kierowca też...