Na odcinku rzeki Wełna w Rogoźnie zauważono śnięte ryby. Starosta obornicki i burmistrz Rogoźna wydali oświadczenia.
O śniętych rybach w Wełnie poinformował Damian Leligdowicz, mieszkaniec Rogoźna.
- Pojechałem wczoraj rano to sprawdzić i niestety poniższe zdjęcia to potwierdzają. Ryb jest mnóstwo, a zapach dobiegający z wody delikatnie mówiąc, odstrasza. Z relacji napotkanego wędkarza dowiedziałem się, że taka sytuacja ma miejsce od piątku 12 sierpnia. Brakuje słów na to, co się dzieje w ostatnim czasie. Nikomu chyba nie trzeba tłumaczyć, że taka ilość martwych ryb w tak małej rzece to katastrofa — poinformował Damian Leligdowicz.
Próbki wody z rzeki pobrano wczoraj. Mieszkańcy z niepokojem czekają na wyniki, choć pojawiają się też opinie, że ryby mogły paść ofiarą wysokich temperatur i niskiego poziomu wody w rzece.
- W związku z wystąpieniem przypadków śniętych ryb w rzece Wełnie prosimy mieszkańców, by do czasu wyjaśnienia przyczyny (około 1 tygodnia) w rzece nie poić zwierząt, nie wędkować oraz unikać kontaktu ze śniętymi rybami. O wynikach badań zabezpieczonych próbek poinformujemy w osobnym komunikacie — poinformowała Zofia Kotecka, starosta obornicki.
Osoby komunikat wydał też burmistrz Rogoźna Roman Szuberski.