Burmistrz Margonina Janusz Piechocki usłyszał zarzut karny dotyczący łapownictwa wyborczego.
W Sądzie Rejonowym w Wągrowcu rusza proces karny przeciwko Januszowi Piechockiemu. Burmistrz Margonina podejrzewany jest o korupcję wyborczą.
- Pan Janusz Piechocki ma postawiony zarzut z artykułu art. 250a § 2 KK — poinformował Daniel Jurkiewicz, Prezes Sądu Rejonowego w Wągrowcu.
Burmistrz Margonina podejrzewany jest o udzielanie korzyści majątkowej lub osobistej osobie uprawnionej do głosowania, aby skłonić ją do głosowania w określony sposób. Za to przestępstwo grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Pierwsze posiedzenie sądu w tej sprawie odbędzie się w listopadzie.
To nie jedyny proces burmistrza Margonina. Cztery dni temu przegrał apelację w inne sprawie karnej.
Radna Maria Miler pozwała burmistrza za jego wypowiedź w trakcie sesji, która odbyła się w marcu ubiegłego roku. Burmistrz zarzucił radnej, że ta próbowała blokować budowę ronda w Margoninie.
Ostatecznie sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Wągrowcu, który skazał Janusza Piechockiego za przestępstwo zniesławienia na grzywnę w wysokości 2 400,00 złotych i obciążył go kosztami procesu. Burmistrz nie zgodził się z wyrokiem i złożył apelację do Sądu Okręgowego w Poznaniu. Apelację przegrał.
- We wtorek 6 października br. w Sądzie Okręgowym w Poznaniu zapadł prawomocny wyrok w sprawie przeciwko Burmistrzowi Januszowi Piechockiemu. Sąd Apelacyjny w całości podtrzymał wyrok Sądu Rejonowego w Wągrowcu, uznając Janusza Piechockiego za winnego popełnienia przestępstwa zniesławienia z art. 212 § 1 KK — poinformowała radna Maria Miler, która pozwała burmistrza Piechockiego.
Jak będzie tym razem, czy burmistrz Margonina faktycznie dopuścił się korupcji politycznej? Odpowiedź na to pytanie poznamy już niebawem.