- Opublikowano:
- Wyświetlono: 6367
Wpadł do kombajnu i stracił nogę
Prowadził prace konserwacyjne i stracił nogę. W Wiśniewku mężczyzna wpadł do uruchomionego kombajnu.
- Informację o zdarzeniu dostaliśmy około godziny 12:40 w piątek 13 grudnia. Pracownik jednej z firm podczas wykonywania prac związanych z konserwacją, przeglądem kombajnu NEW HOLLAND wpadł do jego wnętrza. Kombajn był uruchomiony. Nogi mężczyzny zostały zakleszczone w mechanizmie — poinformował sierż. sztab. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP Wągrowiec.
Na miejsce zostali wezwani strażacy i pogotowie ratunkowe. W akcji udział brało aż 5 zastępów - 3 z Wągrowca oraz OSP Damasławek i Łekno.
Po przybyciu na miejsce strażacy przystąpili do uwolnienia poszkodowanego przy pomocy specjalistycznych narzędzi. Podczas prowadzenia działań zapadłą decyzję o użyciu drabiny mechanicznej, to dzięki niej poszkodowany mężczyzna został wyjęty z maszyny.
Jak informuje policja, poszkodowany mężczyzna był trzeźwy.
- Po jego uwolnieniu, został przewieziony do szpitala w Wągrowcu. Mężczyzna w zdarzeniu stracił nogę — dodaje sierż. sztab. Dominik Zieliński.
Okoliczności zdarzenia wyjaśni prowadzone postępowanie.
zdjęcia: OSP Damasławek
Komentarze
Rocznie kilkadziesiat osob ginie w takich okolicznosciach (dane KRUS). Czy naprawde warto ryzykowac wlasne zycie i zdrowie dla zaoszczedzenia odrobiny wysilku? Instrukcja obslugi kazdej maszyny rolniczej w UE ZAKAZUJE jakichkolwiek napraw przy uruchomionym zaplonie, o uruchomionym silniku nie wspominajac!
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.