- Opublikowano:
- Wyświetlono: 8850
Kobieta próbowała popełnić samobójstwo. Urtował ją policjant
Młoda kobieta po stracie najbliższej osoby próbowała popełnić samobójstwo. Uratował ją policjant operacyjny wągrowieckiej jednostki Policji.
Do zdarzenia doszło na terenie parku po byłym cmentarzu ewangelickim w Wągrowcu. Kobieta chciała popełnić samobójstwo.
- Jeszcze w domu kobieta chwyciła nóż. Narosła w niej autoagresja. Okaleczyła przedramię. Bezsilni wobec zachowania kobiety domownicy poprosili o pomoc służby, dzwoniąc na numer alarmowy 112, jednak po chwili sytuacja wydawała się wracać do normy, matka dziewczyny poinformowała nawet, operatora centrum ratunkowego, że postara się sama opatrzyć córkę i odwołała przyjazd patrolu Policji — poinformował mł. asp. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP w Wągrowcu.
To był dopiero początek dramatu. Kobieta chwyciła nóż kuchenny z kilkunastocentymetrowym ostrzem i wybiegła z domu. Dyżurny wągrowieckiej jednostki Policji skierował w miejsce interwencji wszystkie dostępne patrole. Liczył się czas.
- Wśród policjantów wysłanych na miejsce byli również kryminalni. Właśnie w tym czasie do jednego z nich zadzwonił inny policjant, który był w czasie wolnym od służby. Spacerował ze swoim psem rejonie osiedla przy skrzyżowaniu rzek. Dowiedział się o trwającej interwencji, zapytał kolegów, kto jest poszukiwany. Po chwili dostrzegł w oddali postać młodej kobiety, zmierzającej przez park. Choć był mrok, to wydawało się, że rysopis się zgadzał. Kobieta zmierzała w stronę zarośli. Policjant, aby się upewnić, zawołał po imieniu. Zareagowała. Funkcjonariusz z kilkunastoletnim doświadczeniem zawodowym starał się przewidywać, co za chwilę może się wydarzyć. Dostrzegł w ręce nóż. Kobieta, widząc podchodząca postać, wykonała kolejne cięcia ręki — relacjonuje oficer prasowy wągrowieckiej komendy.
Policjant mimo, że był po służbie, nie zawahał się, ostrożnie i zdecydowanie obezwładnił kobietę. Rozpoczęła się kolejna walka o uratowanie jej zdrowia i życia.
Ręka mocno krwawiła, policjant uciskał cięte rany, jednocześnie skontaktował się z dyżurnym i naprowadził policjantów w miejsce, w którym się znajdowali.
- Kobieta chwilowo straciła przytomność. Policjanci opatrzyli rany, założyli bandaż i zatamowali krwawienie. Po chwili kobieta zaczęła odzyskiwać przytomność. Funkcjonariusze przetransportowali ją na pobliski parking i przekazali Zespołowi Ratownictwa Medycznego — podsumowuje mł. asp. Dominik Zieliński z KPP Wągrowiec.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.