• Opublikowano:
  • Wyświetlono: 15355

Akcja „Bezpieczne wakacje”

Od 28 czerwca do końca wakacji – z inicjatywy Burmistrza Miasta – w Wągrowcu wznowiono akcję pn. „Bezpieczne wakacje”, czyli wspólne patrole strażników miejskich i policjantów z wągrowieckiej i poznańskiej policji.

Akcja polega na nasilonych służbach patrolowych, szczególnie w pobliżu terenów wypoczynkowych, m.in.: na promenadach nad Jeziorem Durowskim oraz rzeką Wełną, strefach przyległych oraz innych terenach spacerowych odwiedzanych przez turystów i mieszkańców Wągrowca. Ze względu na trudną dostępność części z tych terenów patrole policyjno-strażnicze odbywają się… na rowerach i motorówce.

W patrolu wodnym uczestniczą policjanci z Poznania przeszkoleni w zakresie służby wodnej, których pobyt w Wągrowcu finansuje miasto.


 

 

Komentarze   

Instruktor
+3 #7 Instruktor 2010-07-07 01:20
W sumie. to nie ma czegoś takiego jak praktykanci. Po prostu po ukończeniu danego kursu musisz przykładowo odbyć 20 godzin tzw. praktyki. No a to jak wiemy są 2 dni pracy. Ale tacy ratownicy nie są brani w ogóle pod uwagę. Przychodzą po prostu kiedy chcą odpracowują, dostają wpis i narazie.
Fakt, najsmutniejsze jest to, że oszczędza się właśnie na ludzkim życiu i bezpieczeństwie. Ale w sumie to nie dziwi, skoro większość społeczeństwa nie potrafi docenić tych aspektów. A cięcia na ilości zatrudnionych ratowników, przy tak dużej ilości basenów to obłęd, Tam nie ma nawet po jednej osobie na każdy basen. No niestety, jest jak jest, ale powoli zacznie się to zmieniać. Pozdrawiam! ;-)
Pawlo
0 #6 Pawlo 2010-07-07 01:03
Kobieta Ratownik - rok temu widziałem takie dziewczyny [kobietami bym ich nie nazwał] tylko makijaż, opalanie i kuszenie młodych chłopaków, dodatkowo zakupu na mieście w trakcie pracy i wiele innych spraw których nikt z OSiRu nie widzi lub nie chce widzieć.
Ratownik powinien budzić respekt i mieć szacunek.
Marek pisał o kosztach, chodziło mu chyba [tak ja myślę] o godziny społeczne jakie młodzi odrabiaja nad jeziorem, przepisy jasno określają ilość ratowników na lini brzegowej, nasz linia jest spora pod względem długości licząc baseny, ratowników profesjonalnych powinno być więcej, niestety praktykanci wypełniają luki kadrowe a to już zysk, bo pracują za darmo.
Instruktor
+3 #5 Instruktor 2010-07-07 00:53
Zgadzam się z Tobą Marku. Tylko teraz mówimy o dwóch różnych sprawach. Miozol podważył umiejętności młodych ratowników, z czym absolutnie się nie zgadzam. A odnośnie Twojej wypowiedzi to masz rację. Miejmy nadzieję, że dzięki tej akcji ta sytuacja się trochę zmieni. W końcu jednak policja ma już jakąś władzę w tej kwestii, dlatego będzie budzić o wiele większy respekt. A pisząc o kosztach, nie wiem co dokładnie miałeś na myśli, ale nie ważne jaki ratownik, czy młody, czy stary ma płacone tyle samo. Nawet częściej Ci młodzi zarabiają więcej, ze względu na wyższe kwalifikacje. Błędem natomiast jest zatrudnianie kobiet, które się do tego absolutnie nie nadają. I mimo, że w poprzednich latach to pokazywały nadal są zatrudniane i robią to samo. Jest kilka takich w okolicy, które są do tej pracy stworzone, ale niestety to nie te pracują na kąpielisku. A ratownik ma zapobiegać przede wszystkim. Pozdrawiam! ;-)
P.S. Tak na marginesie to odwiedzam masę różnych kąpielisk, ale to już ma związek z inną historią... 8)
Marek
0 #4 Marek 2010-07-06 18:21
Popieram wypowiedz MIZIOLA, Instruktor piszesz bzdety i puste slogany, jak dziecko w wieku 18 lat może pilnować porządku nad jeziorem, nikt ich nie słucha, widać ze nie wychylasz nosa poza Wągrowiec, zobacz jak wygląda sprawa ratowników na innych kąpieliskach, tam gwizdek ratownika budzi respekt, a u nas - śmiech.
Osobiście nie czuję się bezpieczny jak patrzę na ratowników nad jeziorem durowskim, wiem że chodzi o koszty ale trzeba pamiętać, że chodzi też o życie, a ona jest bezcenne
Instruktor
+3 #3 re:Instruktor 2010-07-06 18:04
Cytuję Miozol:
Ratownicy nad jeziorem to dzieci, nie poradzą sobie z tonącym o masie ciała ok.100kg, faktycznie miasto powinno zainwestować w kadrę profesjonalnych ratowników dla dobra i bezpieczeństwa wszystkich mieszkańców korzystających z miejskiego kąpieliska

Nie masz pojęcia zielonego o czym piszesz. Te dzieci, jak ich nazwałeś bez najmniejszy problemów uratują 300kg osobę. Większość z nich to szkoła Grzegorza L. A uwierz mi, że u niego nikt na przeciętnym poziomie kursu nie ukończy, tam zdają tylko najlepsi. To nie Poznań, że zapłacisz i masz. Ale skoro dla Ciebie lepszy jest podstarzały ratownik po 30, który zdobył uprawnienia przez przypadek i nie przepłynie chociażby głupich 3km, nie poholuje 200m, to przykro mi słuchać takich wypowiedzi. Przyjdź kiedyś na pokazy ratownictwa i zobacz co Ci młodzi ludzie potrafią, a nie wypisujesz głupoty. ;-)

Odnośnie akcji to dobry pomysł. Zmniejszy trochę liczbę pół-mózgich pijaczków, którzy idą nad jezioro tylko po to aby się utopić albo poprzez rozbój utopić kogoś innego. :sad:
Miozol
+1 #2 Miozol 2010-07-03 14:37
Ratownicy nad jeziorem to dzieci, nie poradzą sobie z tonącym o masie ciała ok.100kg, faktycznie miasto powinno zainwestować w kadrę profesjonalnych ratowników dla dobra i bezpieczeństwa wszystkich mieszkańców korzystających z miejskiego kąpieliska
rs
+2 #1 rs 2010-07-03 01:42
Miasto sponsoruje policje z Poznania zamiast wspomóc ratowników by mogli czuwać nad bezpieczenstwem naszych mieszkańców wypoczywających nad wodą. Za pewne nie było nawet propozycji dla ratowników by mogli patrolować jezioro Durowskie.

Portal WRC

  • Portal WRC powstał w 2009 roku
  • Wydawca: "FOOBU" Roman Kowalczewski
  • Adres Redakcji: ul. Mickiewicza 17/30, 62-100 Wągrowiec
  • Redaktor Naczelny: Roman Kowalczewski
  • Telefon: +48 503 142 937
  • mail: [email protected]
  • Zobacz nasz profil na:

Reklama

  • Niezależny Portal Powiatu Wągrowieckiego
  • Nr 1 w Powiecie Wągrowieckim
  • W naszej ofercie znajdziesz, bannery, materiały sponsorowane, filmy reklamowe oraz reportaże wideo.
  • Całą dobę sprawdzamy skrzynkę: [email protected]

ZAPYTAJ O OFERTĘ

X

Ostrzeżenie

© 2009-2023 Portal WRC. Wszystkie prawa zastrzeżone.