- Opublikowano:
- Wyświetlono: 14223
Pijany 22-latek dachował wraz z pasażerami
22-latek z Morakowa uderzył w przęsło ogrodzenia i dachował. Auto stanęło w płomieniach, w samochodzie znajdowało się 4 pasażerów.
Do wypadku doszło dzisiaj w nocy w Morakowie. Jak informuje sierż. Dominik Zieliński, p.o. oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu, kierowca opla corsy stracił panowanie nad autem na łuku drogi, wypadł z niej, uderzył w betonowe przęsło ogrodzenia jednej z posesji i dachował. Samochód zapalił się.
W samochodzie znajdowało się czterech pasażerów w wieku od 20 do 27 lat. Jeden z nich doznał poważnych obrażeń głowy, pozostali trzej pasażerowie doznali powierzchownych obrażeń.
Kierowca, mieszkaniec Morakowa, był pijany. Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że miał 1,7 promila. Policjanci zatrzymali 22-latka. Czynności wyjaśniające funkcjonariusze przeprowadzą dopiero kiedy ten wytrzeźwieje.
zdjęcia: OSP Gołańcz |
Komentarze
wystarczy, że napisał "oko". Dajcie już spokój bo rzygać się chce jak to wszystko się czyta.. :(
Prosta prawda: piję - nie jadę. I nie każdemu może się zdarzyć, tylko idiotom-mordercom. Dziecko, JA nie jestem każdy, a codziennie swoje kilkadziesiąt km, muszę przejechać do pracy. Kto ma uszkodzone komórki mózgowe, moze sądzić, iż każdemu może się zdarzyć. Owszem kazdemu, ale nie po pijaku, w innych przypadku po prochach itp. Jesli każdemu mogłoby się zdarzyć, to coż, żaden z nas nie powinien mieć prawa jazdy, a tym bardziej jechać w stanie po spożyciu.
Edyta i po [wpis niecenzuralny] taki komentarz ?
Najważniejsze żeby z Krychem było wszystko ok. A reszta sama się jakoś ułoży.
Najbardziej wypowiadają się Ci którzy nie znają tych chłopaków ale że wypadek i afera to wow wszyscy potrafią osądzać...
Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień....
Amen!
Nie interesuj się nie swoją sprawą!
Beka to by dopiero była, gdybyś też tam jechał, a dzisiaj by ci świeczki zapalali. To by była beka, co?
Z Krystianem włącznie.
nikt ich tam na siłe nie wciągał.
Szkoda, ze zdrowiem...
Wypadki się zdarzają, a to że często towarzyszy im głupota No cóż. Nic na to nie poradzicie,
Teraz w komentarzach jedni będą oczerniać i obwiniać, drudzy oczyszczać i bronić.
Tylko po co to komu?
Stało się i wasze komentarze nic tu nie zmienią...
Dajcie sobie spokój.
Pozdroo :)
Oprócz tego że jest "idiotą" i popełnił mega błąd jest też człowiekiem i to o dobrym serduchu...
I nie tylko on jest temu winien bo za rękę ich nie trzymał, wiedzieli co robili jak wsiadali do samochodu..
takiego idioty ci szkoda ludzi prawie pozabijał
Jest co podziwiać... Widzę, że w głowie masz nawalone podobnie jak kierowca..
Niezły as podziwiam beka musi być :D:D
Siebie by zabił to pół biedy.Pasażerowie też rozumu nie mieli wsiadając i do tego pozwalając pijanemu prowadzić!!!
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.